
Wytrawne placuszki z cukinii i parmezanu to danie, które uwielbiam przygotowywać, zwłaszcza gdy mam ochotę na coś lekkiego, a jednocześnie sycącego. To proste, szybkie w przygotowaniu, a przede wszystkim bardzo smaczne danie, które idealnie nadaje się na śniadanie, lunch, a nawet kolację. Można je podać zarówno na ciepło, jak i na zimno. Często robię je na różne spotkania z przyjaciółmi, bo wiem, że zawsze wywołują uśmiech na twarzach gości. Cukinia jest u nas w Polsce dosyć popularnym warzywem, a dodatkowo – w sezonie letnim – często można ją kupić na lokalnych bazarach lub od sąsiada z działki.
Składniki
Oto lista składników, które będą ci potrzebne do przygotowania placuszków:
- 2 średnie cukinie (ok. 500 g)
- 1 jajko
- 100 g parmezanu (najlepiej świeżo startego)
- 100 g mąki pszennej
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 1 ząbek czosnku
- 1/2 łyżeczki soli
- Świeżo zmielony czarny pieprz (do smaku)
- 1/2 łyżeczki suszonego oregano
- Świeża natka pietruszki (kilka gałązek, posiekana)
- 3 łyżki oliwy z oliwek (do smażenia)
Warto wspomnieć, że cukinia to warzywo niezwykle wszechstronne, bogate w witaminy A i C, a także błonnik. Parmezan, natomiast, dodaje placuszkom nie tylko wyjątkowego smaku, ale i intensywnego aromatu, który świetnie komponuje się z delikatnością cukinii.
Przygotowanie krok po kroku
Zanim zaczniemy smażyć placuszki, musimy odpowiednio przygotować składniki. Zawsze staram się, aby wszystkie produkty były świeże, bo to właśnie od nich zależy smak końcowy dania.
- Cukinia: Na początku myjemy cukinie, odcinamy końce i ścieramy je na tarce o grubych oczkach. Jeśli nie lubisz nadmiaru wilgoci w placuszkach, warto posolić starte warzywo i zostawić na około 10 minut. Po tym czasie, należy dokładnie odcisnąć nadmiar wody z cukinii – ja najczęściej robię to przy pomocy czystej ściereczki lub papierowego ręcznika.
- Jajko i przyprawy: W dużej misce roztrzepujemy jajko, dodajemy do niego sól, pieprz, oregano i przeciśnięty przez praskę czosnek. Mieszając wszystko razem, mamy już bazę na nasze placuszki.
- Mieszanie składników: Do jajka dodajemy startą cukinię, starty parmezan i mąkę wymieszaną z proszkiem do pieczenia. Ja zawsze staram się nie przesadzać z mąką – lepiej, żeby placuszki były delikatne i nie za ciężkie. Jeśli masa wydaje się zbyt rzadka, można dodać odrobinę więcej mąki, ale ostrożnie, żeby nie straciły swojej lekkości.
- Smażenie: Na patelni rozgrzewamy oliwę z oliwek. Łyżką nakładamy porcje masy na rozgrzaną patelnię, formując placuszki. Smażymy je na średnim ogniu, około 3-4 minut z każdej strony, aż będą złociste i chrupiące. Gdy placuszki są gotowe, odkładamy je na talerz wyłożony papierowym ręcznikiem, aby odsączyć nadmiar tłuszczu.
- Podanie: Placuszki najlepiej smakują z dodatkiem kwaśnej śmietany, jogurtu naturalnego lub dipu ziołowego. Ja często podaję je z sosem jogurtowo-czosnkowym, który dodaje im jeszcze więcej wyrazistości. Świetnie komponują się także z sałatką z pomidorów i rukoli.
Dlaczego warto jeść placuszki z cukinii?
Moim zdaniem placuszki z cukinii to świetna alternatywa dla tradycyjnych placków ziemniaczanych, szczególnie jeśli dbasz o linię. Cukinia jest niskokaloryczna, a dzięki niej danie jest lżejsze. Parmezan natomiast dostarcza wartościowego białka oraz wapnia, co czyni to danie nie tylko smacznym, ale i zdrowym.

Porady praktyczne
Kilka dodatkowych wskazówek z mojego doświadczenia:
- Jeśli placuszki rozpadają się podczas smażenia, może to oznaczać, że masa jest zbyt rzadka. Można wtedy dodać więcej mąki lub dodatkowe jajko, aby związać składniki.
- Startego parmezanu nigdy nie jest za dużo! Jeśli lubisz intensywniejszy smak, śmiało możesz zwiększyć jego ilość.
- Cukinia ma tendencję do uwalniania wody, dlatego dokładne odciśnięcie wilgoci jest kluczowe, jeśli chcemy, aby placuszki były chrupiące.
- Zamiast parmezanu można spróbować użyć innego twardego sera, np. pecorino lub grana padano. Każdy z tych serów doda placuszkom nieco innego charakteru.
- Dla urozmaicenia można dodać startą marchewkę lub batata do masy – placuszki nabiorą wtedy pięknego koloru i będą bardziej słodkie.
Lokalne inspiracje
W moim rodzinnym mieście często odbywają się targi rolnicze, na których zawsze można znaleźć świeże, lokalne warzywa. W sezonie letnim cukinia jest dosłownie wszędzie – od pobliskich straganów po ogródki sąsiadów. Zdarza się, że ktoś podrzuca mi kilka sztuk, bo ma ich za dużo. W takich momentach często myślę sobie: „Idealny czas na placuszki!”. Jeśli jesteś z okolic, warto odwiedzić taki targ i zaopatrzyć się w świeże produkty od lokalnych rolników. Zawsze to lepsze niż sklepowa cukinia, która często ma mniej wyrazisty smak.
Placuszki dla każdego
Placuszki z cukinii i parmezanu to przepis uniwersalny – można go dostosować do różnych preferencji. Jeśli nie jesz nabiału, parmezan można zastąpić drożdżowymi płatkami, które nadają podobny serowy smak. Dla osób na diecie bezglutenowej wystarczy zamienić mąkę pszenną na mąkę ryżową lub kukurydzianą. Sama często eksperymentuję, dodając różne przyprawy, jak curry czy paprykę wędzoną, co nadaje placuszkom zupełnie nowego charakteru.
Wytrawne placuszki z cukinii i parmezanu – smak, który skradnie twoje serce
Placuszki z cukinii i parmezanu to danie, które nie tylko jest smaczne, ale i pełne zdrowych składników. Dzięki prostemu przepisowi, szybkość i łatwość przygotowania sprawia, że to idealne rozwiązanie, gdy mamy ochotę na coś lekkiego, ale sycącego. Zawsze cieszę się, gdy mogę podzielić się tym przepisem z innymi, bo wiem, że to danie trafia w gusta wielu osób. Wypróbujcie sami – na pewno nie pożałujecie!