Gruszki w syropie

Słoiki z gruszkami w syropie na drewnianym blacie; obok laska wanilii, cynamon, anyż, goździki i połówka cytryny.
Gruszki w syropie – etap napełniania słoików przed pasteryzacją, z wanilią, cynamonem, anyżem i cytryną.

Gruszki w syropie to mój szybki sposób na domowy zapas słodyczy na chłodne wieczory. Lubię, gdy owoce są jędrne, jasne i równo ułożone w słoiku, dlatego trzymam się prostych zasad: dobieram twardą odmianę, pilnuję kwasowości syropu i robię krótką pasteryzację. Dzięki temu w kilka minut mam bazę do deserów, śniadań i nawet dań wytrawnych, a spiżarka wygląda jak mała cukiernia.

Dowiedz się więcej

Domowy ocet jabłkowy

Domowy ocet jabłkowy w dużym szklanym słoju; w środku kawałki jabłek, w tle jabłka i kuchenny blat.
Słoik domowego octu jabłkowego na blacie; obok świeże jabłka.

Domowy ocet jabłkowy pachnie jesienią i spokojem. Robię go zawsze wtedy, gdy na blacie piętrzą się jabłka po szarlotce albo soku – nic się nie marnuje, a po kilku tygodniach mam w butelce żywy, aromatyczny dodatek do sałatek, marynat i… domowej lemoniady. Poniżej mój pewny sposób: bez zadęcia, za to z konkretnymi ilościami, terminami i sprytnymi trikami, które ratują smak, klarowność i Twoje nerwy.

Dowiedz się więcej

Gruszki w occie – przepis babci

Gruszki w occie w szklanych słoikach; połówki gruszek w klarownej zalewie z cynamonem i goździkami, na drewnianej desce, w tle kuchenne akcesoria.
Domowe gruszki w occie z cynamonem i goździkami, podane w słoikach na desce.

Kiedy jesienią w kuchni pachnie cynamonem, goździkami i ciepłą parą znad garnka, od razu wraca do mnie obraz babci stojącej przy kuchence. W słoikach lśnią gruszki w occie – słodko-kwaśne, lekko korzenne i idealnie jędrne. Dzisiaj pokazuję mój domowy sposób, który dostałam właśnie od babci, a który przez lata dopracowałam co do grama i minuty. Zrobisz zapas na całą zimę, bez biegania po sklepie i bez zgadywania.

Dowiedz się więcej

Powidła śliwkowe

Słoiczek domowych powideł śliwkowych otoczony świeżymi śliwkami na drewnianym tle
Domowe powidła śliwkowe w szklanym słoiku, idealne do zimowych wypieków i kanapek

Każda jesień pachnie dla mnie śliwkami. Gdy tylko zaczynają się pojawiać węgierki, od razu wiem, że nadchodzi czas smażenia powideł. To jedna z tych tradycji, których nie potrafię odpuścić, bo słoiki z gęstą, aromatyczną masą stojące na półkach w spiżarni są jak małe skarby na zimę. Powidła śliwkowe to smak mojego dzieciństwa – kanapka z pajdą chleba i grubą warstwą powideł zawsze smakowała najlepiej. Teraz, kiedy sama je przygotowuję, mam wrażenie, że trochę przenoszę domowe ciepło w słoikach.

Dowiedz się więcej