Zawsze, kiedy przygotowuję papryczki nadziewane serkiem, mam wrażenie, że w mojej kuchni pachnie trochę jak w południowej Italii. To jedno z tych dań, które robi się szybko, wygląda efektownie, a smakuje jeszcze lepiej. Uwielbiam je podawać jako antipasti, czyli przystawkę przed obiadem albo podczas spotkań ze znajomymi – wtedy każdy sięga po małą papryczkę i uśmiecha się szeroko, bo chrupkość warzywa spotyka się z kremowym, delikatnym serkiem. Przyznaję, że sama podjadam je już w trakcie przygotowywania.
Papryczki nadziewane – składniki
Żeby papryczki wyszły naprawdę dobre, trzeba użyć świeżych, jędrnych warzyw. Zdecydowanie polecam małe odmiany – typu pepperoni albo niewielkie czerwone papryczki słodkie. Są idealne do nadziewania i pięknie wyglądają na stole.
Składniki na około 20 sztuk papryczek:
| Składnik | Ilość | Uwagi |
|---|---|---|
| Małe czerwone papryczki | ok. 20 sztuk | mogą być też żółte lub mix kolorów |
| Serek śmietankowy | 200 g | typu philadelphia lub kanapkowy |
| Serek mascarpone | 100 g | dla kremowej konsystencji |
| Ser feta | 100 g | nadaje słony smak |
| Czosnek | 2 ząbki | przeciśnięty przez praskę |
| Oliwa z oliwek | 3 łyżki | najlepsza extra virgin |
| Sól i pieprz | do smaku | świeżo mielony pieprz daje lepszy aromat |
| Świeże zioła | garść | np. natka pietruszki, bazylia lub oregano |
Czas przygotowania to około 30 minut, z czego najwięcej zajmuje wydrążenie papryczek.
Jak zrobić papryczki nadziewane?
Najpierw dokładnie myję papryczki i osuszam je papierowym ręcznikiem. Odcinam górną część z ogonkiem, a następnie delikatnie wydrążam gniazda nasienne. Trzeba to robić ostrożnie, żeby nie uszkodzić ścianki papryczki.
W misce przygotowuję farsz – mieszam serek śmietankowy, mascarpone i fetę. Do tego dodaję przeciśnięty czosnek, łyżkę oliwy oraz drobno posiekane świeże zioła. Całość dokładnie mieszam widelcem, aż masa będzie gładka i kremowa.
Gotowym serkiem napełniam papryczki. Najwygodniej jest użyć do tego małego rękawa cukierniczego albo zwykłego woreczka strunowego z odciętym rogiem. Dzięki temu nadzienie ładnie wypełnia środek, a papryczki nie pękają.
Kiedy wszystkie są już gotowe, układam je na talerzu, skrapiam resztą oliwy i posypuję świeżymi ziołami. Czasem dodaję też kilka płatków chili albo odrobinę pieprzu cytrynowego – wtedy smak jest jeszcze bardziej wyrazisty.
Jakim serkiem nadziać papryczki?
Moim zdaniem najlepiej sprawdzają się kremowe serki śmietankowe – są neutralne i można je dowolnie łączyć z innymi dodatkami.
1. Klasyka
Serek śmietankowy + feta – kremowość i słony akcent.
2. Wersja luksusowa
Mascarpone + parmezan + suszone pomidory – delikatne, a jednocześnie pełne smaku.
3. Pikantna
Serek śmietankowy + gorgonzola + szczypta chili – dla fanów mocniejszych wrażeń.
4. Ziołowa
Twarożek + dużo świeżych ziół – pietruszka, koperek, bazylia, oregano.
Warto kombinować, bo papryczki naprawdę lubią różnorodne nadzienia. Ja czasem robię nawet wersję na słodko – z ricottą i miodem, choć to już bardziej deser niż antipasti.
Z czym jeść papryczki antipasti?
Papryczki nadziewane są bardzo uniwersalne. Można je podać:
- jako przekąskę na przyjęciu – świetnie wyglądają w miseczce lub na desce serów,
- obok grzanek i bagietki,
- jako dodatek do sałatek (np. krojone w plasterki),
- w towarzystwie wędlin, serów dojrzewających i oliwek – klasyczna włoska deska przystawek,
- do kieliszka białego wina albo lekkiego różowego.
Przyznam szczerze, że czasem robię sobie z nich całą kolację. Kilka papryczek, kromka świeżego chleba i już jestem szczęśliwa.
Jak podać antipasti?
Antipasti powinno wyglądać apetycznie i różnorodnie. Dlatego nie ograniczam się do samych papryczek. Lubię ułożyć je na dużej drewnianej desce razem z oliwkami, plasterkami prosciutto, kilkoma rodzajami serów i chrupiącą bagietką. Całość polewam delikatnie oliwą z oliwek i posypuję świeżymi ziołami.
Jeśli chcę zrobić większe wrażenie, dodaję też marynowane karczochy, grillowane cukinie albo bakłażana. Wtedy taka deska wygląda jak prawdziwa uczta i nie wymaga już praktycznie żadnych dodatkowych dań.
Czy papryczki nadziewane serem można zrobić w słoikach na zimę?
Tak, i to jest świetny pomysł! Papryczki można zamarynować, żeby cieszyć się nimi także zimą. Wystarczy po nadzianiu włożyć je do słoików, zalać oliwą z oliwek z dodatkiem ziół i pasteryzować. Oliwa przejdzie aromatem papryczek i sera, a same warzywa zachowają jędrność.
Ja robię je w małych słoiczkach, bo po otwarciu trzeba je zjeść w ciągu kilku dni. To idealny dodatek do kanapek, pizzy albo sałatek.

Wartości odżywcze i liczba kalorii – papryczki nadziewane serkiem
Papryczki nadziewane serkiem to przekąska dość treściwa, ale nie przesadnie kaloryczna. Papryka dostarcza witaminy C, A i błonnika, a serki – białka i wapnia.
Wartości odżywcze (dla 100 g gotowych papryczek):
| Składnik | Ilość |
|---|---|
| Kalorie | ok. 160 kcal |
| Białko | 6 g |
| Tłuszcz | 11 g |
| Węglowodany | 7 g |
| Błonnik | 2 g |
| Wapń | 120 mg |
| Witamina C | 40 mg |
Dzięki temu można je jeść bez wyrzutów sumienia – szczególnie jako część większej przystawkowej deski.




