Zawsze, gdy nadchodzi jesień i wieczory robią się chłodniejsze, mam ochotę na coś rozgrzewającego, aromatycznego i sycącego. Wtedy przypomina mi się miso ramen – japońska zupa, która łączy w sobie bogactwo bulionu, makaronu i dodatków. To nie jest zwykła zupa, to pełne danie, w którym każdy składnik ma znaczenie. Pamiętam swoje pierwsze spotkanie z ramenem w małej knajpce w Warszawie – od razu wiedziałam, że będę chciała odtworzyć ten smak w domu. Miso ramen to cudowna harmonia umami, kremowości pasty miso i sprężystego makaronu.
Miso ramen – składniki
Żeby przygotować dobry miso ramen, trzeba zadbać o bazę – czyli bulion. To właśnie on nadaje charakter całemu daniu. Poniżej podaję składniki na około 4 porcje.
| Składnik | Ilość | Uwagi |
|---|---|---|
| Bulion drobiowy lub warzywny | 1,5 l | może być gotowany przez 2–3 godziny lub zrobiony szybciej na bazie rosołu |
| Pasta miso (jasna lub ciemna) | 3 łyżki | najlepiej shiro miso dla łagodniejszego smaku |
| Makaron ramen | 400 g | świeży lub suszony |
| Olej sezamowy | 2 łyżki | dla aromatu |
| Sos sojowy | 3 łyżki | ciemny |
| Imbir świeży | 3 cm | starty |
| Czosnek | 3 ząbki | posiekany |
| Grzyby shiitake | 8 szt. | mogą być świeże lub suszone |
| Jajka | 4 szt. | ugotowane na półtwardo |
| Kukurydza konserwowa | 100 g | klasyczny dodatek |
| Boczek lub chashu (opcjonalnie) | 150 g | podsmażony, cienko krojony |
| Szczypiorek | 1 pęczek | drobno posiekany |
| Olej chili | 1 łyżka | dla ostrości, według uznania |
Czasem dodaję też świeży szpinak albo kiełki fasoli mung – dla chrupkości i lekkości.
Jak zrobić miso ramen?
Przygotowanie tej zupy wymaga kilku kroków, ale wcale nie jest takie trudne.
Najpierw gotuję bulion – jeśli mam czas, to robię go od podstaw: gotuję korpus z kurczaka z warzywami (marchew, por, seler) przez 3–4 godziny. Jeśli nie, wykorzystuję domowy rosół i wzmacniam go dodatkami.
Na patelni podsmażam czosnek i imbir na oleju sezamowym, a potem dodaję pastę miso. To bardzo ważny krok – podsmażona miso nabiera głębszego smaku. Całość przekładam do garnka z bulionem i mieszam, aż składniki się połączą.
Dodaję sos sojowy, grzyby shiitake i gotuję przez kolejne 15 minut. W międzyczasie przygotowuję makaron – gotuję go osobno według instrukcji na opakowaniu, bo inaczej zrobiłby się kleisty w bulionie.
Jajka gotuję na półtwardo – około 6 minut od wrzucenia do wrzątku, a potem zanurzam w zimnej wodzie i obieram.
Na końcu składam miseczki: do każdej wkładam porcję makaronu, zalewam gorącym bulionem i dodaję dodatki – jajko, kukurydzę, boczek, szczypiorek i odrobinę oleju chili.
Jaki jest smak miso ramen?
Miso ramen ma smak, który najłatwiej określić jednym słowem – umami. To ta piąta nuta, której nie da się porównać ani do słodkiego, ani do słonego czy kwaśnego.
- Bulion – bogaty, głęboki, czasem lekko kremowy.
- Miso – dodaje charakterystycznej, lekko orzechowej i słonej nuty.
- Dodatki – jajko, kukurydza czy boczek sprawiają, że każdy kęs jest inny.
- Olej chili – wprowadza pikantność, która pięknie kontrastuje z resztą.
Moim zdaniem miso ramen najlepiej smakuje jesienią albo zimą – rozgrzewa lepiej niż koc i gorąca herbata razem wzięte.
Czym się różni rosół od ramenu?
Na pierwszy rzut oka mogą wydawać się podobne – oba to zupy na bazie bulionu. Ale różnice są zasadnicze.
- Rosół to klasyczna polska zupa, klarowna, delikatna, zwykle z makaronem nitkami i marchewką.
- Ramen to pełne danie – bulion jest bardziej intensywny, często gotowany dłużej i wzbogacony pastą miso, sosem sojowym czy grzybami.
- W ramenie ważne są też dodatki: jajko marynowane, boczek, kukurydza, szczypiorek – rosół tego nie ma.
Można powiedzieć, że rosół to baza, a ramen to jego japoński kuzyn, bardziej wyrazisty i kolorowy.
Jaki ramen jest najlepszy dla początkujących?
To zależy od gustu, ale moim zdaniem miso ramen jest idealny na początek. Jest kremowy, łagodny i pełen smaku, a jednocześnie nie tak intensywny jak np. tonkotsu ramen, który bywa bardzo tłusty.
Dla osób, które dopiero zaczynają przygodę z ramenem, polecam:
- miso ramen – delikatny, umami, łatwy do przygotowania w domu,
- shoyu ramen – na bazie sosu sojowego, bardziej słony, ale też prosty,
- shio ramen – lekki, solny, chyba najbliższy polskiemu rosołowi.
Ja zaczynałam właśnie od miso ramen i do dziś to moja ulubiona wersja.

Wartości odżywcze i liczba kalorii – miso ramen
Ramen to danie sycące, pełne białka, węglowodanów i zdrowych tłuszczów. Nie jest bardzo dietetyczny, ale też nie musi być bombą kaloryczną, jeśli przygotujemy go z lekkim bulionem.
Wartości odżywcze (na 1 porcję miso ramen – około 500 ml):
| Składnik | Ilość |
|---|---|
| Kalorie | ok. 480 kcal |
| Białko | 22 g |
| Tłuszcz | 16 g |
| Węglowodany | 62 g |
| Błonnik | 4 g |
| Sód | ok. 1700 mg |
| Witaminy (B, C, E) | obecne w warzywach i dodatkach |
| Żelazo | 2,5 mg |
Jedna miska wystarcza za cały obiad – szczególnie jeśli dodamy mięso i jajko.




