Koktajl ze szpinakiem

Koktajl ze szpinakiem
Zielona porcja zdrowia i energii, gorąco polecam 🙂

Cześć! Dzisiaj chciałbym podzielić się z Wami przepisem na mój ulubiony koktajl ze szpinakiem. Może na początku pomyślicie, że szpinak w koktajlu brzmi dziwnie, ale uwierzcie mi, to połączenie jest genialne! Ja też kiedyś byłem sceptyczny, ale teraz nie wyobrażam sobie poranka bez tego zielonego napoju. Co najmniej dwa razy w tygodniu robię sobie i dzieciom tą zieloną bombę witaminową.

Dlaczego warto pić koktajl ze szpinakiem?

Szpinak to prawdziwa bomba witaminowa! Zawiera mnóstwo witaminy K, A, C, a także żelaza i kwasu foliowego. Taki koktajl nie tylko dodaje energii, ale również wspiera układ odpornościowy, co jest szczególnie ważne w naszym klimacie, gdzie pogoda potrafi zaskakiwać. W Gdańsku, skąd pochodzę, często bywa wietrznie i wilgotno, a wtedy łatwo złapać przeziębienie. Dlatego takie bomby witaminowe są dla mnie codziennym wsparciem.

Składniki potrzebne do przygotowania koktajlu

Oto lista składników, które będą nam potrzebne. Staram się kupować produkty lokalne, więc polecam odwiedzenie targu czy warzywniaka – świeże składniki to podstawa!

  • Świeży szpinak – 2 garści (ok. 50 g)
  • Banany – 1 sztuka
  • Mleko roślinne (np. migdałowe lub sojowe) – 250 ml
  • Masło orzechowe – 1 łyżka (ok. 15 g)
  • Nasiona chia – 1 łyżeczka (ok. 5 g)
  • Miód – 1 łyżeczka (opcjonalnie, ok. 7 g)
  • Lód – kilka kostek, wedle uznania

Krok po kroku: Jak przygotować koktajl?

Teraz przejdźmy do samego przygotowania. Naprawdę nie ma tu żadnej filozofii, ale pozwólcie, że opiszę to dokładnie, bo czasem szczegóły mają znaczenie.

  1. Przygotowanie składników: Zacznijmy od umycia szpinaku. To ważne, bo nawet na świeżym szpinaku może znajdować się piasek lub inne zanieczyszczenia. Szpinak można przemyć na sitku pod bieżącą wodą i osuszyć ręcznikiem papierowym.
  2. Miksowanie: W blenderze umieszczamy kolejno szpinak, pokrojonego na kawałki banana, mleko roślinne, masło orzechowe, nasiona chia oraz miód. Wszystko blendujemy do uzyskania gładkiej konsystencji. Jeśli koktajl wydaje się zbyt gęsty, możemy dodać trochę więcej mleka.
  3. Dodanie lodu: Jeśli lubimy koktajle mocno schłodzone, dodajemy kilka kostek lodu i jeszcze raz krótko miksujemy.
  4. Podanie: Gotowy koktajl przelewamy do wysokiej szklanki. Można go udekorować kilkoma listkami szpinaku na wierzchu – wygląda to naprawdę efektownie!

Warianty koktajlu ze szpinakiem

Każdy ma inny gust, więc warto eksperymentować z dodatkami. Oto kilka propozycji:

  • Zamiast mleka roślinnego można użyć zwykłego mleka lub wody kokosowej – koktajl będzie miał wtedy bardziej egzotyczny smak.
  • Dodatek owoców: Jabłko, ananas czy kiwi świetnie komponują się ze szpinakiem. Jabłko dodaje słodyczy, a kiwi lekkiej kwaskowatości.
  • Białko w proszku: Jeśli potrzebujemy dodatkowego zastrzyku białka, możemy dodać miarkę białka w proszku – ja osobiście lubię waniliowe.

Porady i ciekawostki

  • Sposób na przechowanie: Koktajl najlepiej smakuje świeży, ale jeśli nie mamy czasu rano, możemy przygotować go wieczorem i przechować w lodówce. Wtedy warto dodać odrobinę soku z cytryny, żeby zachował świeżość i kolor.
  • Masło orzechowe: Polecam używać masła orzechowego 100%, bez dodatku soli i cukru. Można je łatwo zrobić samemu, miksując prażone orzechy ziemne w blenderze do uzyskania kremowej konsystencji.
  • Nasiona chia: Są źródłem błonnika i omega-3. Jeśli namoczymy je wcześniej w odrobinie wody, staną się żelowe i łatwiejsze do zmiksowania.

Koktajl w stylu gdańskim

Gdy myślę o Gdańsku, od razu na myśl przychodzi mi świeży wiatr od morza i zapach pierników. Dlatego czasem do mojego koktajlu dodaję szczyptę cynamonu i imbiru – to takie małe nawiązanie do korzennych smaków, które kojarzą mi się z tym miastem. Moim zdaniem, to właśnie takie drobne dodatki sprawiają, że koktajl staje się niepowtarzalny.

Podsumowanie

Koktajl ze szpinakiem to świetny sposób na zdrowe i szybkie śniadanie. Jest pełen witamin, daje energię na cały dzień i co najważniejsze – smakuje naprawdę świetnie! Mam nadzieję, że ten przepis zachęci Was do eksperymentowania i wprowadzania zdrowych nawyków do codziennego menu. A może macie własne wersje tego koktajlu? Chętnie bym spróbował czegoś nowego!