Jeśli szukasz pomysłu na oryginalne i jednocześnie zdrowe śniadanie lub brunch, to gofry szpinakowe z jajkiem sadzonym i łososiem będą strzałem w dziesiątkę. Te zielone cudeńka są nie tylko pięknie wyglądające, ale też pełne wartości odżywczych, a w połączeniu z łososiem i jajkiem sadzonym tworzą danie idealne. Uwielbiam, gdy mogę podać coś, co nie tylko świetnie smakuje, ale i przyciąga wzrok. Brzmi jak coś, co warto spróbować, prawda?
Gofry szpinakowe z jajkiem sadzonym i łososiem – składniki
Składniki na gofry (6 sztuk)
- Szpinak świeży – 150 g
- Mąka pszenna – 250 g
- Jajka – 2 sztuki (rozmiar L)
- Mleko – 300 ml
- Olej roślinny – 60 ml
- Proszek do pieczenia – 1 łyżeczka
- Sól – 1/2 łyżeczki
- Czosnek – 1 ząbek (opcjonalnie, dla aromatu)
Dodatki
- Jajka sadzone – 6 sztuk
- Wędzony łosoś – 200 g
- Awokado – 1 sztuka (opcjonalnie, dla wzbogacenia smaku)
- Szczypiorek – garść, do dekoracji
- Sól i pieprz – do smaku
Jak zrobić gofry szpinakowe z jajkiem sadzonym i łososiem?
- Przygotowanie ciasta
- Szpinak dokładnie umyj i osusz. Następnie zblenduj go z mlekiem na gładką masę.
- W osobnej misce wymieszaj mąkę, proszek do pieczenia i sól.
- Dodaj roztrzepane jajka, olej roślinny i zmiksowany szpinak z mlekiem. Całość dokładnie wymieszaj lub zmiksuj, aż do uzyskania jednolitego ciasta.
- Pieczenie gofrów
- Rozgrzej gofrownicę i lekko natłuść ją olejem, aby zapobiec przywieraniu.
- Wylewaj porcje ciasta na gofrownicę i piecz przez około 5–6 minut, aż będą złociste i chrupiące.
- Przygotowanie dodatków
- Na patelni usmaż jajka sadzone – żółtka powinny pozostać płynne, to kluczowy element!
- Awokado obierz, pokrój na plasterki. Łososia podziel na mniejsze kawałki.
- Podawanie
- Na każdym gofrze ułóż plasterki awokado, kawałki łososia i jajko sadzone.
- Oprósz wszystko solą, pieprzem i posyp szczypiorkiem. Smacznego!
Co ma wpływ na chrupkość gofrów?
Klucz do chrupiących gofrów tkwi przede wszystkim w dobrze nagrzanej gofrownicy oraz odpowiednim cieście. Warto dodać do ciasta odrobinę oleju, co nie tylko ułatwia pieczenie, ale też zapewnia chrupkość. Dodatkowo, gofry należy piec do momentu, gdy będą złociste i dobrze zarumienione – nie otwieraj gofrownicy za szybko, bo mogą stracić swój urok. Osobiście zawsze staram się odczekać te kilka minut więcej, by mieć pewność, że są idealnie wypieczone.
Czy ciasto na gofry musi odpocząć?
Odpoczynek ciasta jest istotny, choć w tym przypadku niekonieczny. Jeśli jednak masz chwilę czasu, dobrze jest odstawić ciasto na około 15–20 minut przed pieczeniem. Dzięki temu mąka lepiej się napęcznieje, co wpływa na strukturę gofrów. Gdy się śpieszę, czasem pomijam ten krok, ale zauważam, że te „odpoczęte” wychodzą bardziej puszyste.
Jak zachować świeżość gofrów?
Jeśli planujesz przygotować większą ilość gofrów, a nie chcesz, żeby straciły chrupkość, najlepiej przechowywać je w piekarniku nagrzanym do około 100°C. Wystarczy ułożyć je na kratce i pozostawić w cieple do momentu podania. Można je też zamrozić, a potem podgrzewać w tosterze. To super opcja, jeśli chcesz mieć śniadanie gotowe w kilka minut.
Czy ciasto na gofry można schować do lodówki?
Tak, ciasto na gofry spokojnie można przechowywać w lodówce przez około 24 godziny. Jednak przed pieczeniem warto je delikatnie wymieszać. Taka opcja świetnie sprawdza się, gdy planujesz zaserwować gofry na śniadanie i nie chcesz rano tracić czasu na przygotowania.
Dlaczego gofrownica przywiera?
Najczęstszą przyczyną jest niewłaściwe natłuszczenie gofrownicy lub zbyt niska temperatura. Przed wlaniem ciasta warto lekko posmarować płytki olejem przy pomocy pędzelka lub papierowego ręcznika. Z doświadczenia wiem, że czasem też zbyt rzadkie ciasto może powodować przywieranie. Warto zatem sprawdzić jego konsystencję przed pieczeniem.
Wartości odżywcze i liczba kalorii – gofry szpinakowe z jajkiem sadzonym i łososiem
| Składnik | Ilość | Kalorie (kcal) |
|---|---|---|
| Gofry szpinakowe (1 szt.) | 100 g | 180 |
| Jajko sadzone | 1 szt. | 90 |
| Łosoś wędzony | 50 g | 120 |
| Awokado | 1/4 szt. | 80 |
| Razem (na jedną porcję) | – | 470 |
Takie danie to nie tylko uczta dla oka, ale i prawdziwa bomba zdrowotna! Polecam spróbować, a jeśli masz ochotę na więcej eksperymentów, dodaj do ciasta np. starty ser lub ulubione przyprawy. Smacznego!