Krem z białych warzyw to moja kołderka w misce: delikatny, ale treściwy i przyjemnie rozgrzewający. Najpierw piekę część warzyw dla karmelowych nut, następnie gotuję resztę w bulionie, a na koniec wszystko blenduję do jedwabistej gładkości. Dzięki temu smak jest głęboki, jednak kolor pozostaje jasny. Gdy potrzebuję obiadu bez kombinowania, ta zupa ratuje wieczór — serio.
Zupy

Najlepsze zupy krem na jesień
Najlepsze zupy krem na jesień są jak miękki koc, który otula po powrocie do domu. Kiedy za oknem dżdży, rozgrzewam piekarnik, wrzucam warzywa i – krok po kroku – miksuję je z bulionem w jedwabiste kremy. Lubię, gdy są gęste, aromatyczne i łatwe do zrobienia nawet po pracy. Dlatego przygotowałam pięć sprawdzonych receptur z dokładnymi ilościami i czasami, a do tego listy dodatków, tabele przeliczników oraz wskazówki, jak podkręcić smak bez stresu. Brzmi dobrze. Smakuje jeszcze lepiej.
Rosół z perliczki
Kiedy w garnku spokojnie pyrka rosół z perliczki, cały dom zwalnia. To wciąż niedzielny klasyk, tylko o krok bogatszy: głębszy i bardziej wytrawny niż z kurczaka, a jednocześnie lekki i klarowny. Lubię go nastawić z rana, dać mu czas i zaufać prostym sztuczkom – mocno opalonej cebuli, kilku gałązkom lubczyku i cierpliwemu ogniowi. W efekcie dostaję bulion o bursztynowym kolorze, miękkim aromacie i smaku, który sam „niesie” makaron oraz natkę. Poniżej mój sprawdzony sposób – bez kombinowania, za to z konkretnymi ilościami i czasami.
Zupa pomidorowa przepis babci
Kiedy mówię Zupa pomidorowa przepis babci, od razu czuję zapach masła na patelni i ten cichy bulgot w garnku. Gotuję ją tak, jak nauczyła mnie mama, a wcześniej babcia – prosto, ale z kilkoma sprytnymi trikami. Poniżej daję dokładne ilości, czasy i proporcje, ponieważ dzięki temu zupa wychodzi powtarzalnie dobra. Będzie przepis krok po kroku, wskazówki „co jeśli”, a także tabelki z proporcjami i dodatkami. Zrobimy wersję z makaronem lub ryżem, a potem podpowiem, jak uratować smak, gdyby coś poszło nie tak.



