Najlepsze przekąski na Halloween

Wytrawne przekąski na Halloween: mumie z parówek w cieście, paluchy wiedźmy z migdałowymi pazurami, mini pizze dynie z oliwkami oraz ciasteczka nietoperze na drewnianym talerzu.
Talerz imprezowych hitów: złociste mumie z parówek, serowe paluchy wiedźmy, mini pizze w kształcie dyni i czekoladowe nietoperze.

Najlepsze przekąski na Halloween robię tak, żeby były pyszne, proste i trochę straszne z wyglądu, ale bez stresu w kuchni. Zawsze planuję 5–7 mini dań: coś wytrawnego do ręki, coś chrupkiego, coś słodkiego „na jeden kęs” i jedną rzecz „wow” (np. jabłka w karmelu z pajęczyną). Dzięki temu każdy znajdzie coś dla siebie, a ja nie spędzam wieczoru przy piekarniku. Poniżej masz moje sprawdzone przepisy z dokładnymi ilościami, czasami i tabelkami, które ułatwiają zakupy oraz liczenie kalorii.

Dowiedz się więcej

Lane kluski

Lane kluski w misce gorącego rosołu; delikatne nitki makaronu lanego, złoty bulion i odrobina natki.
Delikatne lane kluski podane w aromatycznym rosole.

Lane kluski ratują mnie, kiedy rosół już „mruga”, a ja chcę czegoś domowego i ciepłego bez wałkowania. Wystarczy jajko, mąka i chwila mieszania, a potem cienką nitką leję ciasto prosto do garnka. Lubię je za sprężystość, prostotę i to, że pasują i do zupy, i do sosu, i nawet do mleka na słodko. Poniżej daję liczby, tabele i swoje patenty, żeby wychodziły miękkie, delikatne i zawsze powtarzalne.

Dowiedz się więcej

Rosół z perliczki

Klarowny rosół z perliczki w misce z cienkim makaronem, plasterkami marchewki i natką pietruszki; ciepłe, kuchenne tło
Klarowny bulion z perliczki z makaronem, marchewką i natką, podany na drewnianym blacie.

Kiedy w garnku spokojnie pyrka rosół z perliczki, cały dom zwalnia. To wciąż niedzielny klasyk, tylko o krok bogatszy: głębszy i bardziej wytrawny niż z kurczaka, a jednocześnie lekki i klarowny. Lubię go nastawić z rana, dać mu czas i zaufać prostym sztuczkom – mocno opalonej cebuli, kilku gałązkom lubczyku i cierpliwemu ogniowi. W efekcie dostaję bulion o bursztynowym kolorze, miękkim aromacie i smaku, który sam „niesie” makaron oraz natkę. Poniżej mój sprawdzony sposób – bez kombinowania, za to z konkretnymi ilościami i czasami.

Dowiedz się więcej

Wrap z halloumi

Zwinięty wrap z grillowanym halloumi, przekrojony na pół; w środku sałata, ogórek, pomidor i sos jogurtowy; na drewnianej desce z miseczką sosu, ćwiartką cytryny i świeżymi ziołami w tle
Chrupiący wrap z grillowanym halloumi, świeżymi warzywami i kremowym sosem jogurtowym – szybki i sycący lunch.

Kiedy dzień pędzi, a ja mam ochotę na coś ciepłego, chrupiącego i bardzo satysfakcjonującego, sięgam po wrap z halloumi. Kocham ten ser za to, że skwierczy na patelni, rumieni się na złoto i wciąż trzyma kształt. Wystarczy miękka tortilla, soczyste warzywa, dobry sos i kawałek cytryny – i mam posiłek, który robi „klik” w głowie i w brzuchu. To mój sprawdzony zestaw na szybki lunch, wieczór po pracy i każdy moment, kiedy chcę zjeść smacznie, kolorowo i bez zbędnego kombinowania.

Dowiedz się więcej