Zupa szczawiowa

Erli gwarancja najniższej ceny
Zupa szczawiowa
Zupa szczawiowa

Zupa szczawiowa to jedno z tych dań, które kojarzą mi się z dzieciństwem, wakacjami na wsi i babcią mieszającą coś w dużym garnku. Ma ten charakterystyczny, lekko kwaśny smak, który albo się kocha od pierwszej łyżki, albo… trzeba mu dać drugą szansę. Dla mnie to klasyka wiosenno-letniego menu i przy okazji genialny sposób na wykorzystanie świeżego szczawiu, który wyrasta w ogródku praktycznie sam. Jeśli ktoś jeszcze nie próbował tej zupy, to serio – warto.

Promocja zakupy za 100zł gratis!

Zupa szczawiowa – składniki

Lista składników nie jest długa, ale ważna jest jakość i świeżość produktów. Podaję wersję na ok. 4-6 porcji:

Warzywa i zielenina:

  • 250 g świeżego szczawiu (najlepiej młodego)
  • 2 średnie marchewki
  • 1 pietruszka (korzeń)
  • 1/4 selera
  • 1 por (biała część)
  • 2 ziemniaki średniej wielkości

Baza zupy:

  • 1,5 l bulionu warzywnego lub drobiowego (domowy najlepszy, ale może być też z kostki, jak nie ma czasu)

Tłuszcz i przyprawy:

  • 2 łyżki masła
  • 1 łyżka oleju rzepakowego
  • sól, pieprz do smaku
  • 2 liście laurowe
  • 3 ziarna ziela angielskiego

Dodatki:

  • 2 jajka ugotowane na twardo
  • 100 ml śmietanki 18% do zup (opcjonalnie)

Czasem dodaję też szczyptę cukru – ale o tym za chwilę.

Matcha na odchudzanie

Jak zrobić zupę szczawiową?

Przygotowanie zupy szczawiowej nie jest skomplikowane, ale wymaga kilku kroków, których warto się trzymać, żeby smak wyszedł jak należy.

Przygotowanie warzyw

Najpierw obieram marchewkę, pietruszkę, seler i ziemniaki. Kroję wszystko w kostkę – nie musi być super drobna, ja lubię, jak warzywa są wyczuwalne. Pora kroję w plasterki.

Gotowanie bazy

W garnku rozpuszczam masło z olejem, wrzucam wszystkie pokrojone warzywa i chwilę podsmażam, żeby złapały aromat. Potem zalewam to wszystko bulionem, dorzucam liść laurowy i ziele angielskie i gotuję na średnim ogniu przez około 20 minut – aż warzywa będą miękkie.

Przygotowanie szczawiu

W międzyczasie dokładnie myję szczaw. Usuwam twardsze łodygi i siekam liście dość drobno. Niektórzy podsmażają go najpierw na maśle – i tak, wtedy smak jest bardziej wyrazisty – ale ja najczęściej wrzucam surowy szczaw bezpośrednio do zupy.

Łączenie składników

Gdy warzywa są miękkie, dodaję szczaw. Gotuję jeszcze przez 5–10 minut. Jeśli chcę, żeby zupa była bardziej kremowa, wlewam śmietankę (wcześniej mieszam ją z łyżką zupy, żeby się nie zważyła). Doprawiam solą, pieprzem – i ewentualnie odrobiną cukru.

Podanie

Zupę podaję z połówkami jajka na twardo. Można też dodać grzanki, groszek ptysiowy albo kromkę wiejskiego chleba z masłem. Pyszna sprawa.

Czym podkręcić smak zupy szczawiowej?

Sylimaryna na wątrobę

Choć sama szczawiowa ma mocny, charakterystyczny smak, są sposoby, żeby dodać jej jeszcze więcej wyrazu. Oto kilka trików, które stosuję:

  • podsmażenie szczawiu na maśle – wydobywa orzechową nutę
  • czosnek – jeden ząbek przeciśnięty przez praskę robi robotę
  • koperek albo natka pietruszki – świeże zioła na koniec dodają świeżości
  • musztarda – pół łyżeczki ostrej musztardy francuskiej potrafi zaskoczyć
  • skórka z cytryny – tylko odrobinka, ale świetnie balansuje kwaśność

Czasami dodaję też odrobinę startego chrzanu – zwłaszcza jeśli zupa ma być bardziej rozgrzewająca. Moim zdaniem nie warto przesadzać, ale taka nutka pikantności robi różnicę.

Z czym nie łączyć szczawiu?

To ważne pytanie, bo szczaw, choć zdrowy, zawiera sporo kwasu szczawiowego, który może wiązać wapń i utrudniać jego przyswajanie. Dlatego nie polecam łączyć go z produktami mlecznymi zawierającymi wapń w dużych ilościach (np. mlekiem, jogurtem naturalnym) – chyba że naprawdę się na to uprzemy.

Co ciekawe:

  • mleko może się zważyć od kwasu szczawiowego
  • nadmiar szczawiu może podrażniać żołądek, więc nie przesadzajmy z ilością

W praktyce jednak, dodanie śmietanki do zupy nie jest aż takim grzechem – zwłaszcza jeśli nie jemy jej codziennie. Trzeba po prostu zachować rozsądek.

Czy do zupy szczawiowej dodaje się cukier?

Tak, i to całkiem często. Nie po to, żeby zupa była słodka, tylko żeby zbalansować kwaśność szczawiu. Ja zwykle daję pół łyżeczki cukru na garnek – to wystarcza. Można też użyć odrobiny miodu, ale trzeba uważać, żeby nie zdominował smaku.

To trochę jak z pomidorową – niby kwaśna, ale ta nutka słodyczy sprawia, że wszystko się ładnie spina.

Ile dni może stać zupa szczawiowa?

Z doświadczenia wiem, że najlepiej smakuje na drugi dzień. Smaki się wtedy przegryzają i zupa zyskuje głębię. W lodówce spokojnie postoi do 3 dni – oczywiście szczelnie przykryta i schłodzona zaraz po ugotowaniu.

Warto wiedzieć:

  • nie polecam mrożenia zupy z dodatkiem śmietanki – może się rozwarstwić
  • można za to zamrozić sam szczaw (blanszowany i posiekany) – wtedy mamy go pod ręką przez cały rok
Zupa szczawiowa - przepis
Zupa szczawiowa – przepis

Wartości odżywcze i liczba kalorii – Zupa szczawiowa

Zupa szczawiowa to całkiem lekka propozycja, ale też bogata w witaminy i mikroelementy – zwłaszcza jeśli robimy ją na domowym bulionie i bez przesady z dodatkami.

Oto przykładowe wartości dla jednej porcji (ok. 300 ml):

SkładnikIlośćKalorieBiałkoTłuszczeWęglowodany
Zupa szczawiowa (bez jajka i śmietany)1 porcja90 kcal2 g4 g12 g
+ jajko1 szt.75 kcal6 g5 g<1 g
+ śmietana (100 ml)1 porcja120 kcal1 g12 g2 g

Średnio zupa szczawiowa z jajkiem i śmietanką to ok. 250–280 kcal na porcję – czyli naprawdę rozsądnie. A jeśli pominiesz śmietanę albo dasz mniej jajek – będzie jeszcze lżej.

Z punktu widzenia zdrowia, szczaw dostarcza sporo witaminy C, A, a także błonnika. Trzeba tylko uważać przy problemach z nerkami – bo jak wspomniałam wcześniej, zawiera kwas szczawiowy.

Na koniec powiem tak: jeśli jeszcze nie robiłaś/eś tej zupy – daj jej szansę. Serio. Nawet jeśli na pierwszy rzut oka wydaje się „taka sobie” – w smaku potrafi zaskoczyć. I kto wie, może też stanie się twoją sezonową klasyką?

Dodaj komentarz