Mini calzone z grzybami i serem

Mini calzone z grzybami i serem
Mini calzone z grzybami i serem

Czy zdarzyło Ci się kiedyś, że miałaś ochotę na coś pysznego, ale nie za bardzo chciało Ci się stać godzinami w kuchni? Dziś podzielę się z Tobą przepisem na mini calzone z grzybami i serem – danie, które robi furorę w mojej kuchni, a przy tym jest szybkie i naprawdę łatwe do zrobienia. Idealne na obiad, kolację, a nawet na przyjęcie z przyjaciółmi. Gotowa? To zaczynajmy!

Składniki na ciasto i farsz – co będzie potrzebne?

Zanim zaczniemy, warto przygotować wszystkie składniki, żeby nie musieć w trakcie gotowania przerywać pracy. Oto, czego będziesz potrzebować:

Na ciasto:

  • 500 g mąki pszennej (najlepiej typu 00, ale zwykła też się nada)
  • 300 ml letniej wody
  • 25 g świeżych drożdży (lub 7 g suszonych)
  • 1 łyżeczka cukru
  • 2 łyżki oliwy z oliwek
  • 1 łyżeczka soli

Na farsz:

  • 250 g pieczarek (lub innych ulubionych grzybów, np. podgrzybków)
  • 200 g sera mozzarella (można użyć innego ulubionego sera, np. goudy)
  • 1 cebula
  • 2 ząbki czosnku
  • 2 łyżki oliwy z oliwek
  • sól, pieprz do smaku
  • opcjonalnie: świeże zioła (np. bazylia, oregano)

Pewnie zastanawiasz się, dlaczego takie konkretne ilości? To proste – jeśli chcesz, żeby ciasto było idealnie puszyste, a farsz nie rozlewał się na wszystkie strony, trzeba trzymać się proporcji. Sama testowałam różne wersje i ta jest moją ulubioną!

Przygotowanie ciasta – krok po kroku

Pierwsza rzecz to ciasto. Wbrew pozorom, to naprawdę nic trudnego! Najpierw trzeba przygotować drożdże. W miseczce rozkruszamy świeże drożdże (jeśli używasz suszonych, po prostu je wsypujesz) i dodajemy łyżeczkę cukru oraz odrobinę letniej wody. Wszystko mieszamy i zostawiamy na około 10 minut, aż drożdże zaczną pracować i lekko się spienią.

Teraz czas na mąkę. Wsypujemy ją do dużej miski, dodajemy sól, oliwę z oliwek i wlewamy naszą mieszankę drożdżową. Stopniowo dolewamy resztę wody, cały czas mieszając. Ciasto powinno być elastyczne i miękkie – jeśli jest zbyt lepkie, dodajemy odrobinę mąki, a jeśli zbyt suche, kilka kropel wody.

Następnie ciasto wyrabiamy ręcznie przez około 10 minut. Chodzi o to, żeby stało się gładkie i elastyczne. Kiedy poczujesz, że jest już gotowe, formujemy z niego kulę, wkładamy do miski, przykrywamy ściereczką i odstawiamy w ciepłe miejsce na około godzinę. W tym czasie ciasto powinno podwoić swoją objętość.

Farsz grzybowo-serowy – czas na trochę magii

Gdy ciasto rośnie, zabieramy się za farsz. Pieczarki (lub inne grzyby) myjemy, obieramy i kroimy w cienkie plasterki. Cebulę siekamy w drobną kostkę, a czosnek przeciskamy przez praskę. Na patelni rozgrzewamy oliwę, wrzucamy cebulę, a po chwili dodajemy czosnek – smażymy, aż zaczną się lekko rumienić.

Teraz dodajemy grzyby. Smażymy je na dość dużym ogniu, żeby szybko odparowała woda, którą wypuszczają. Doprawiamy solą i pieprzem. Kiedy grzyby będą już miękkie, zdejmujemy patelnię z ognia i odstawiamy do przestudzenia. Na koniec dodajemy pokrojoną w drobną kostkę mozzarellę i wszystko dokładnie mieszamy.

Formowanie mini calzone – to jest ta chwila!

Ciasto powinno już pięknie wyrosnąć, więc czas zabrać się za formowanie naszych mini calzone. Na stolnicy posypanej mąką rozwałkowujemy ciasto na grubość około 3-4 mm. Używając szklanki lub małej miseczki, wykrawamy kółka o średnicy około 10-12 cm.

Na każdą połówkę kółka nakładamy łyżkę farszu, a następnie składamy ciasto na pół, tworząc półksiężyc. Brzegi dokładnie zlepiamy – ja najczęściej używam do tego widelca, bo zostawia ładny wzorek, ale można też po prostu je mocno docisnąć palcami.

Gotowe calzone układamy na blasze wyłożonej papierem do pieczenia. Każde z nich smarujemy z wierzchu oliwą z oliwek – dzięki temu będą miały piękną, złotą skórkę.

Pieczenie – cierpliwość popłaca!

Piekarnik rozgrzewamy do 200 stopni Celsjusza (góra-dół, bez termoobiegu). Mini calzone pieczemy przez około 15-20 minut, aż będą złociste i chrupiące. Warto je obserwować, bo każdy piekarnik piecze trochę inaczej. Kiedy zobaczysz, że zaczynają się rumienić, można już zacząć szykować talerze!

Mini calzone z grzybami i serem - przepis
Mini calzone z grzybami i serem – przepis

Porady i triki – jak sprawić, by mini calzone były jeszcze lepsze?

  • Dodatkowe smaki: Możesz do farszu dodać ulubione dodatki – suszone pomidory, oliwki, a nawet kawałki kurczaka. Wszystko zależy od tego, co lubisz!
  • Ciasto na zakwasie: Jeśli masz czas i ochotę, możesz przygotować ciasto na zakwasie. Taki sposób sprawi, że calzone będą miały nieco bardziej wyrazisty smak.
  • Zioła i przyprawy: Do oliwy, którą smarujesz calzone przed pieczeniem, możesz dodać zioła prowansalskie lub czosnek granulowany – to doda im aromatu.
  • Podawanie: Świetnie smakują na ciepło, ale można je też zjeść na zimno – idealne do zabrania na piknik w parku albo na wycieczkę do pobliskiego lasu.

Mini calzone jako sposób na kulinarną przygodę

Moje mini calzone z grzybami i serem to doskonały sposób na to, żeby szybko i bez większego wysiłku przygotować coś pysznego dla całej rodziny. Nie trzeba być mistrzem kuchni, żeby wyczarować to danie – wystarczy odrobina chęci i miłości do gotowania. A przy okazji, można się trochę pobawić w kuchni i eksperymentować z różnymi smakami.

Jeśli spróbujesz tego przepisu, daj znać, jak wyszło! Może masz swoje ulubione dodatki, które warto by było dodać do listy? Chętnie poznam Twoje propozycje! Smacznego!