Kiedy myślę o hiszpańskiej kuchni, na myśl przychodzą mi aromatyczne potrawy pełne smaku i koloru. Hiszpańskie jajka flamenco w sosie pomidorowym z chorizo to jeden z moich ulubionych przepisów, który zawsze wzbudza uśmiech na twarzy moich bliskich. To danie nie tylko pięknie wygląda, ale też smakuje obłędnie. Przygotowanie go wcale nie jest trudne, a efekty są naprawdę zaskakujące. Dziś chcę się z Wami podzielić moim przepisem na tę pyszność!
Składniki
Zanim zaczniemy gotować, musimy zgromadzić wszystkie składniki. Oto, co będzie nam potrzebne:
Lista składników:
- Chorizo – 200 g
- Cebula – 1 duża (około 150 g)
- Czosnek – 3 ząbki
- Papryka czerwona – 1 sztuka (około 200 g)
- Pomidory w puszce – 400 g
- Jaja – 4 sztuki
- Oliwa z oliwek – 2 łyżki
- Sól – do smaku
- Pieprz – do smaku
- Płatek chili – według uznania
- Świeża natka pietruszki – do dekoracji
Przygotowanie składników
Zanim przystąpimy do gotowania, warto przygotować wszystkie składniki. Cebulę kroimy w drobną kostkę, czosnek siekamy, a paprykę kroimy w paski. Chorizo możemy pokroić w plastry lub kostkę – zależnie od naszych preferencji. Pomidory w puszce najlepiej zgnieść widelcem, aby uzyskać gładką konsystencję.
Przygotowanie dania
Teraz, gdy wszystkie składniki są gotowe, czas na właściwe gotowanie. Proces jest naprawdę prosty, a aromaty szybko wypełnią Waszą kuchnię.
Krok 1: Smażenie chorizo
Rozgrzewamy oliwę z oliwek na dużej patelni na średnim ogniu. Gdy oliwa jest gorąca, dodajemy pokrojone chorizo. Smażymy przez kilka minut, aż chorizo stanie się złociste, a jego tłuszcz się wytopi. To właśnie on nada potrawie charakterystyczny smak.
Krok 2: Dodawanie warzyw
Do chorizo dodajemy cebulę oraz czosnek. Smażymy, aż cebula stanie się przezroczysta, co zajmie około 5 minut. Następnie dodajemy paprykę i kontynuujemy smażenie przez kolejne 3-4 minuty. Czuję się jak w Hiszpanii, kiedy czuję ten zapach w powietrzu!
Krok 3: Sos pomidorowy
Teraz przyszedł czas na pomidory. Wrzucamy je na patelnię, doprawiamy solą, pieprzem i płatkami chili. Całość gotujemy na małym ogniu przez około 10-15 minut, aż sos zgęstnieje. Warto co jakiś czas zamieszać, aby nic się nie przypaliło.
Krok 4: Przygotowanie jajek
Gdy sos osiągnie odpowiednią konsystencję, robimy w nim cztery zagłębienia i wbijamy do nich jaja. Przykrywamy patelnię pokrywką i gotujemy, aż białka się zetną, a żółtka będą jeszcze lekko płynne. To ważne, aby jajka były idealnie ugotowane – dla mnie najlepiej smakują, gdy żółtka są lekko płynne.
Krok 5: Podanie dania
Po kilku minutach gotowania zdejmujemy patelnię z ognia. Zarówno wygląd, jak i zapach są niesamowite! Danie najlepiej podawać na ciepło, posypane świeżą natką pietruszki.
Porady i wariacje
Warianty dania
Moim zdaniem, warto eksperymentować z tym przepisem. Oto kilka pomysłów:
- Zamiana chorizo: Możecie spróbować dodać inne wędliny, jak np. szynkę serrano lub nawet tofu dla wersji wegetariańskiej.
- Dodatkowe warzywa: Czasem wrzucam do sosu cukinię lub bakłażana – smaki się wtedy łączą w niesamowity sposób.
- Ser: Posypanie dania serem feta lub parmezanem nadaje potrawie dodatkowego charakteru.
Jak serwować?
Podczas serwowania, możecie dodać do dania grzanki z chleba na zakwasie, które idealnie komponują się z sosem. Kiedy tylko myślę o tej kombinacji, od razu przypominają mi się letnie wieczory spędzone z przyjaciółmi na tarasie.
Osobiste doświadczenia
Przyznam, że odkąd pierwszy raz spróbowałam tego dania w małej knajpce w Barcelonie, zakochałam się w nim. To właśnie tam nauczyłam się, jak ważne jest używanie świeżych składników i czerpanie radości z gotowania. Za każdym razem, gdy przygotowuję jajka flamenco, czuję się jakbym przenosiła się do hiszpańskiego słońca.
Hiszpańskie jajka flamenco w sosie pomidorowym z chorizo
Hiszpańskie jajka flamenco w sosie pomidorowym z chorizo to danie, które każdy może przygotować w zaciszu swojej kuchni. Dzięki prostym składnikom i szybkiej procedurze, będziecie mieli możliwość zaskoczenia swoich bliskich pysznym posiłkiem. Nie tylko smakuje wspaniale, ale też wygląda apetycznie. Zachęcam Was do spróbowania!
Mam nadzieję, że podzielicie się swoimi doświadczeniami i pomysłami na wariacje tego przepisu. Smacznego!