Wołowina po burgundzku

dieta-keto-guru
Wołowina po burgundzku
Wołowina po burgundzku

Wołowina po burgundzku, czyli Boeuf Bourguignon, to danie, które kojarzy mi się z chłodnymi jesiennymi wieczorami. Przygotowywanie go to prawdziwa ceremonia: zapachy, które rozchodzą się po kuchni, ciepło z piekarnika, powolne duszenie… To coś, co sprawia, że czuję się jak w przytulnej francuskiej knajpce w samym sercu Burgundii. Choć przepis może wydawać się skomplikowany, gwarantuję, że warto spróbować – nie ma nic lepszego niż talerz pełen tej rozgrzewającej, pełnej smaku wołowiny.

Składniki

Zanim zaczniemy, potrzebujemy kilku składników. Oto lista rzeczy, które warto przygotować wcześniej. Pamiętaj, żeby używać świeżych produktów – to klucz do sukcesu.

  • 1 kg wołowiny (najlepiej łopatki lub karkówki, pokrojonej w kostkę o boku około 3 cm)
  • 200 g boczku wędzonego, pokrojonego w paski
  • 2 łyżki oleju roślinnego (może być oliwa z oliwek)
  • 2 marchewki średniej wielkości, pokrojone w plasterki
  • 1 cebula duża, pokrojona w kostkę
  • 2 ząbki czosnku drobno posiekane
  • 500 ml czerwonego wina (najlepiej burgundzkiego)
  • 200 ml bulionu wołowego
  • 2 łyżki koncentratu pomidorowego
  • 1 liść laurowy
  • 1 gałązka tymianku
  • 200 g pieczarek pokrojonych w ćwiartki
  • 100 g małych cebulek perłowych
  • 2 łyżki masła
  • 1 łyżka mąki pszennej
  • sól i pieprz do smaku

Przygotowanie

Zanim zaczniemy gotować, polecam przygotować sobie wszystkie składniki – pokroić warzywa, mięso i przygotować przyprawy. To znacznie ułatwia pracę w kuchni i sprawia, że gotowanie staje się przyjemnością, a nie chaosem. Wołowina po burgundzku to danie, które wymaga cierpliwości, ale smak wynagradza każdą minutę spędzoną przy garnku.

Krok 1: Smażenie mięsa

Na początek, rozgrzej dużą patelnię z grubym dnem. Na rozgrzanym oleju smaż kawałki boczku, aż staną się chrupiące i złociste. Kiedy boczek jest gotowy, zdejmij go z patelni i odłóż na bok, ale nie wylewaj tłuszczu – będzie nam potrzebny do smażenia mięsa.

Na tym samym tłuszczu, partiami, smaż wołowinę. Ważne, żeby mięso było dobrze obsmażone z każdej strony – ma być rumiane, ale nie spalone. Nie próbuj smażyć całego mięsa naraz; jeśli będzie za dużo kawałków na patelni, mięso zacznie się dusić zamiast smażyć. Kiedy wszystkie kawałki mięsa są już gotowe, odłóż je na talerz.

Krok 2: Duszenie warzyw

Na tej samej patelni, gdzie smażyłaś mięso, podsmaż cebulę i czosnek, aż staną się miękkie i lekko złociste. Dodaj marchewkę i smaż jeszcze przez kilka minut, aż warzywa delikatnie się skarmelizują. W tym momencie już czujesz ten cudowny aromat unoszący się w powietrzu, prawda?

Krok 3: Dodanie wina i bulionu

Do warzyw dodaj koncentrat pomidorowy i chwilę podsmażaj, aż zacznie pachnieć – to doda głębi smaku. Następnie wlej wino. Moim zdaniem najlepiej użyć czerwonego wina burgundzkiego, ale inne wino też będzie w porządku. Ważne, żeby było dobrej jakości – pamiętaj, że smak wina mocno wpływa na smak całego dania.

Po dodaniu wina, zwiększ ogień i gotuj, aż wino zredukuje się o połowę. To pomaga skoncentrować smak. Następnie dodaj bulion wołowy, liść laurowy, tymianek, sól i pieprz. Do garnka wrzuć również wcześniej usmażony boczek i mięso. Teraz czas na najważniejszy etap – duszenie.

Duszenie wołowiny – serce przepisu

Teraz najważniejszy moment – duszenie. Przykryj garnek i umieść go w piekarniku nagrzanym do 160 stopni Celsjusza. Wołowinę po burgundzku należy dusić powoli, przez około 3 godziny. To czas, kiedy mięso nabierze wszystkich smaków, stanie się miękkie i rozpływające się w ustach.

Czas na dodatki

Podczas gdy mięso się dusi, przygotuj pieczarki i cebulki perłowe. Na osobnej patelni rozpuść masło, dodaj pieczarki i smaż na średnim ogniu, aż będą złociste. Potem dodaj cebulki perłowe i smaż jeszcze przez kilka minut, aż staną się delikatnie miękkie.

Gęstość sosu – klucz do doskonałości

Kiedy mięso jest gotowe, wyjmij garnek z piekarnika. Teraz czas zagęścić sos. W małej miseczce wymieszaj mąkę z odrobiną zimnej wody, aby uzyskać gładką pastę. Dodaj ją do sosu i dokładnie wymieszaj, aby uniknąć grudek. Gotuj jeszcze przez kilka minut na wolnym ogniu, aż sos zgęstnieje.

Dodaj do garnka pieczarki i cebulki perłowe, wymieszaj wszystko delikatnie i gotuj jeszcze przez około 10 minut. Wołowina po burgundzku jest gotowa!

Wołowina po burgundzku - przepis
Wołowina po burgundzku – przepis

Jak podawać wołowinę po burgundzku?

Najlepiej podawać wołowinę po burgundzku z ziemniakami puree, kluseczkami, ryżem lub po prostu z kawałkiem świeżego, chrupiącego chleba. Jeśli lubisz, możesz dodać odrobinę świeżej natki pietruszki dla koloru i świeżości.

Moje porady i wskazówki

  1. Nie śpiesz się! To danie wymaga czasu, ale uwierz mi – smak wynagradza każdą minutę. Im dłużej wołowina się dusi, tym jest lepsza.
  2. Użyj dobrego wina. Jeśli możesz, wybierz burgundzkie, ale każde czerwone wytrawne wino będzie dobre. Pamiętaj, że jakość wina ma znaczenie.
  3. Nie omijaj etapu smażenia mięsa i warzyw. To dodaje głębi smaku i aromatu.

Ciekawostki z kuchni francuskiej

Wołowina po burgundzku pochodzi z regionu Burgundii, znanego z doskonałych win i tradycji kulinarnej. Danie to było pierwotnie jedzeniem wiejskim, gotowanym przez długie godziny na małym ogniu, aby wykorzystać twardsze kawałki mięsa. Dziś to klasyka, która zachwyca smakiem na całym świecie.

Dlaczego warto spróbować?

Wołowina po burgundzku to nie tylko smak i aromat, ale również możliwość przeniesienia się myślami do malowniczych wiosek we Francji, gdzie czas płynie wolniej, a jedzenie jest celebrowane. Dla mnie to również sposób na to, by w chłodne, polskie wieczory wprowadzić odrobinę ciepła i magii do domu.

Spróbuj, a może stanie się to również Twoim ulubionym daniem na jesienne wieczory. Smacznego!